Jest coraz trudniej.
Nie miałam pomysłu a w sumie nawet możliwości na zjedzenie czegoś innego.
Zjadłam to samo co wczoraj. Rano i po południu.
Ćwiczyłam na 1h wf'u a później grałam ok. godz. w piłkę nożną.
Robiłam jakieś mniej wysiłkowe ćwiczenia. Spacerowałam.
Musztarda (łyżeczka)- 18 kcal
Ketchup (łyżeczka)- 14 kcal
Kromka- 73 kcal
Razem: 105 kcal*2
Bilans: 210 kcal
Do tego dużo wody i 2 herbaty miętowe bez cukru.
Chciałam jeszcze opowiedzieć wam jak unikam posiłków. W tym dniu np. jeżeli mam spaghetti na obiad to udaje że sobie nakładam ale brudzę go tylko sosem i kładę tak ok. 2 makarony. Przechodząc przez pokój w którym jedzą inni lekko zasłaniam ręką talerz. Mam to "szczęście" że nie jemy razem. Udaje że coś robię w pokoju. Czekam ok 15- 20 min i odnoszę talerz.
Do tego dużo wody i 2 herbaty miętowe bez cukru.
Chciałam jeszcze opowiedzieć wam jak unikam posiłków. W tym dniu np. jeżeli mam spaghetti na obiad to udaje że sobie nakładam ale brudzę go tylko sosem i kładę tak ok. 2 makarony. Przechodząc przez pokój w którym jedzą inni lekko zasłaniam ręką talerz. Mam to "szczęście" że nie jemy razem. Udaje że coś robię w pokoju. Czekam ok 15- 20 min i odnoszę talerz.
Trzymam kciuki za waszą walkę ;)